Wiosenny spacer

Robi się coraz cieplej, ściągamy grube ubrania, cieszymy się pierwszymi promieniami ciepłego słońca i nareszcie mamy ochotę na wiosenny spacer. Na pewno jest to nie tylko przyjemność, ale także pożytek dla naszego organizmu. Spacery na świeżym powietrzu na pewno doskonale wpływają na nasz cały organizm. Cieszymy się z tlenu, który krąży w naszym organizmie, słońce dostarcza nam witaminy D. Wiosenne spacery doskonale, więc wpływają na nasze ciało. Już nie mogę się doczekać, kiedy wybiorę się na długi bardzo długi spacer. 

Akcesoria do domowych ćwiczeń

Już pisałam, ze zaczęłam ćwiczyć we własnym mieszkaniu. Dzięki temu nie musze odwiedzać fitness klubów, siłowni itp. Jednak zauważyłam ze potrzebuje do efektywnych ćwiczeń różnych urządzeń. Wszystko, dlatego aby nie tylko przyjemne i różnorodne były owe ćwiczenia, ale także, aby przynosiły oczekiwane efekty i wyniki. Z całą pewnością, jeśli będę mieć adekwatne urządzenia do treningów szybko wymodeluję moją sylwetkę i poprawię kondycję. Co mi potrzeba?

Mata do ćwiczeń

Na pewno nie obędzie się bez maty, jaka to jest niezbędna do wykonywania ćwiczeń na podłodze. Mata zapewni mi wygodę i bezpieczeństwo w czasie ćwiczeń. Chyba wybiorę matę antypoślizgową, o grubości około 10 mm, taka na pewno będzie idealna.

Hantle

Wybrałam lekkie hantle o ciężarze 1, 5 kg. Z czasem myślę, że zamienię je na nieco cięższe, jednak przyjdzie na to odpowiednia pora.

Piłka do ćwiczeń

Na pewno przyda mi się także piłka do ćwiczeń. Przydaje się bardzo często, głównie na mięśnie brzucha i grzbietu. 

Dodatkowo poćwiczę

Znalazłam trochę wolnego czasu, a że lubię ćwiczyć zdecydowałam się na wieczorne rozprawy z moją kondycją fizyczną. Jest jeden szczególny trening, po który bardzo chętnie sięgam wieczorem. Nazywa się on skalpel i jest świetny, kiedy nie chce zbudzić się reszty domowników. Na pewno tak się nie stanie, ponieważ nie ma tu żadnych podskoków, skoków i innych wygibasów.

Oczywiście można sobie nieco modyfikować ten program i chętnie to robię. Nie tylko wykonuję brzuszki, rozciągam się, ale czasem dokładam także obciążenie. Wybrałam lekkie hantle 1, 5 kilogramów. Dodatkowo sięgnęłam także po taśmy elastyczne, typu medium oraz light. Myślę także nad obciążeniem kostek u nóg. Na razie ich jednak nie posiadam, ale wkrótce mam zamiar nabyć. No cóż ten trening zależy w dużej mierze od naszej kreatywności. Można wymyślić, co tylko się chce i cieszyć się z doskonałych i urozmaiconych ćwiczeń każdego dnia. 

Pierwszy trening jogi za mną

Pierwszy trening jogi za mną! Jakie wrażenia? Ogólnie jestem zadowolona. Nie sądziłam, że joga jest tak przyjemna, w tak wielkim stopniu poprawia samopoczucie, a co więcej ma szereg zalet zdrowotnych. Przede wszystkim okazuje się, że joga pozwala nam na odzyskanie równowagi w organizmie. Posiada właściwości lecznicze, a także sprawia, że energia płynąca przez nasz organizm nie napotyka żadnych przeszkód. Dzięki temu odzyskałam prawdziwą równowagę ducha i czuję się naprawdę znakomicie. Co więcej zauważyłam, że dzięki temu treningowi zmniejszył się także poziom mojego dotychczasowego stresu. Rozluźniłam się a tym samym poczułam o wiele lepiej.

Moja znajoma, Ewa, która już od kilku lat ćwiczy jogę twierdzi także, że poprawia ona mięśnie, sprawia, że stawiają się mocniejsze. Tego typu elementy jednak nie mogę jeszcze stwierdzić, albowiem to mój pierwszy trening, na pewno okaże się w przyszłości jak to naprawdę wygląda. Dodatkowo Ewka uważa, że joga to także świetny sposób na poprawę krążenia. Mam nadzieję, że kolejne treningi jeszcze bardziej mnie uspokoją i pozwolą pozbyć się codziennego stresu. Pozwolą rozluźnić się i zapomnieć o kłopotach. Chyba warto udać się na następne treningi. Następne, bo za tydzień znów udaję się poćwiczyć jogę

Motywacja kluczem do sukcesu

Patrzcie, dziewczyny do jakich rezultatów można dojść, wytrwała i ciężką pracą! :)

Jak urozmaicić sobie ćwiczenia?

Nie cierpię monotonii i jeśli myślicie, że tylko narzekam to jesteście w błędzie. Nie lubię cyklicznych powtórzeń a to przekłada się na całe moje życie. Tym samym moje treningi staram się tak zorganizować, aby nie nudzić się i wciąż nie wykonywać jedynie jednych i tych samych ćwiczeń. Oczywiście wcale nie jest to proste, ale jak się chce to można „góry przenosić” (oczywiście nie dosłownie).

Postanowiłam przejrzeć moje dotychczasowe treningi, które to wszak czasem bywały nużące i dodać do nich coś wyjątkowego. Przede wszystkim wybrałam muzykę. Szybko się przekonałam, że o wiele przyjemniej można ćwiczyć słuchając kilku ulubionych nutek. Wprost nogi się rwą 

Co więcej… dotychczas plan treningowy był dosyć ściśle ułożony, w poszczególne dni wykonywałam wciąż te same ćwiczenia. Najwyższy czas to zmienić. Zapisałam się na siłownię i pod okiem profesjonalnego trenera zaczęłam trening interwałowy.

Myślę także o jodze. Moja znajoma, zwolenniczka jogi poleca ją z całego serca..Hmm trudno powiedzieć, czy jest to dla mnie idealna dyscyplina sportu, ale co mi szkodzi spróbować? Oczywiście nic! Dlatego w najbliższy czwartek, razem z Ewą udaję się poćwiczyć jogę niebawem opowiem wam ja poszło i czy naprawdę joga jest tak doskonałym rodzajem sportu jak się na ten temat mówi. 

Tygodniowy plan treningowy

Lubię ćwiczyć i to nie tylko, dlatego, aby mieć piękna sylwetkę, ale trening traktuje także, jako hobby. Obecnie jednak mam mało czasu na ćwiczenia i dbanie o swoja formę. Mój czas upływa na wielu obowiązkach, praca, tworzenie projektu, jest naprawdę czasochłonne. Na treningi nie zostaje zbyt wiele czasu, jednak staram się, w jakiś sposób go wygospodarować, aby mieć możliwość, chociaż kilka razy w tygodniu potrenować. Postanowiłam, więc ułatwić sobie życie i stworzyć plan treningowy, który to bez problemów mogłabym realizować. Dobrze mi to zrobiło, bo wreszcie bez żadnych wyrzeczeń mogę się udać na siłownię, lub poćwiczyć w domu.

Lubię nie tylko różnorodność, ale także systematyczność, dlatego ustaliłam, iż:

Wtorek - udaje się na basen

Czwartek – aerobik lub zumba

Niedziela – spacer na rozruszanie kości, po ciężkostrawnym obiedzie

Jak na razie świetnie udaje mi się realizować mój plan oby tak dalej, trzymajcie kciuki!