Zastanawiałam
się ostatnio, w jaki sposób zadbać o swoje zdrowie, dobre
samopoczucie i ogólnie o cały organizm. Oczywiście stwierdziłam,
że w pierwszej kolejności ważna jest dieta, jednakże poczytałam,
co nieco w sieci i okazało się, że aby dieta wpływała idealnie
na nasze ciało musi zawierać w sobie idealny zestaw witamin oraz
minerałów. Sięgnęłam, więc po witaminy, jakie to są
rozpuszczalne w tłuszczach, a między innymi witaminę A, która
znajduje się w jajach, maśle oraz warzywach i owocach, a także
witaminę D, jakiej jest sporo w wątrobie, drożdżach i grzybach.
Naturalnie ułożyłam dietę tak, aby zawierała spore ilości
witaminy K. W moich codziennych daniach znalazły się, więc rośliny
strączkowe, pomidory, oraz truskawki. Z witamin, które to są
rozpuszczalne w wodzie wybrałam najważniejsze, takie jak witamina
B1 oraz B2, która to potocznie jest zwana, jako ryboflawina.
Oczywiście głównie dostarczają ich ryby, dlatego przynajmniej dwa
razy w tygodniu staram się je jeść. Także witaminę B3 umieściłam
w swojej diecie a w tym celu na moim stole pojawiły się pełne
ziarna zbóż, zielone warzywa liściaste, a także ziemniaki.
czwartek, 26 lutego 2015
niedziela, 22 lutego 2015
Co jeść po treningu?
Lubię
ćwiczyć i doskonale czuję się na treningach, jednakże ostatnio
mój trener uświadomił mnie, że nie tylko wystarczy ćwiczyć, ale
także należy zadbać, aby moje posiłki po treningu były
odpowiednie. Tym samym dowiedziałam się, że trzeba zjeść lekki
posiłek, ale jednocześnie bogaty w węglowodany. Jest to idealne
danie, aby uzupełnić nasze zapasy glikogenu. Co więcej okazało
się, że po treningu, powinnam sięgnąć także po produkty
zawierające białko, aby możliwa stała się regeneracja tkanki
mięśniowej? Stwierdziłam wiec, ze w mojej diecie musza pojawić
się produkty typu; jogurty, batony z musli, sok pomidorowy abym
mogła uzupełnić potas. Trener doradził mi także odżywkę
węglowodanowo-białkowa, po która na pewno niebawem sięgnę.
czwartek, 19 lutego 2015
Tłusty czwartek i ja
Być
może będziecie zaskoczeni, ale ostatnio był Tłusty Czwartek a ja
nie zjadłam ani jednego pączka. Nie powiem, że nie lubię,
przeciwnie ubóstwiam słodkości, ale zawzięłam się i nie
zjadłam. Naturalnie wcale nie, dlatego też, że się odchudzam,
chociaż zapewne by się nieco przydało, ale pączki na pewno nie
wpływają na naszą figurę. Znajomi na facebooku wciąż
umieszczali zdjęcia pączków, koleżanki wychwalały się swoimi
idealnymi wypiekami, a u mnie nie pojawił się żaden pączek. Cóż
motywację miałam wielką, albowiem zjedzenie jednego pączka to
cztery godziny biegania i dwie godziny wpływania, aby stracić
kalorie. Lepiej sięgnąć po warzywa i owoce!!
wtorek, 3 lutego 2015
Reaktywacja bloga
Witajcie moi mili :)
Postanowiłam reaktywować dla Was mój blog. Choć tym razem będę chciała pokazać Wam, że sport też może być miłością! Od niedawna zakochana właśnie jestem we wszelkim rodzaju aktywności fizycznej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)